Barry Jenkins nigdy by czegoś takiego nie zrobił? Reżyser broni filmu "Mufasa: Król Lew"
The Hollywood Reporter / / 01-05-2024 11:52
źródło: Getty Images
autor: Gregg DeGuire
autor: Gregg DeGuire
W poniedziałek Disney zaprezentował pierwszy zwiastun animacji "Mufasa: Król Lew". Prequel odświeżonego klasyka, który na całym świecie zarobił ponad 1,6 miliarda dolarów, spotkał się z mieszanymi reakcjami. Stojący za sterami produkcji Barry Jenkins odniósł się do krytycznych komentarzy w mediach społecznościowych.
Barry Jenkins wdał się w dyskusję z krytykami "Mufasy" na X (dawnym Twitterze). Barry, jesteś za dobry i za bardzo utalentowany na tę bezduszną maszynę Igera – napisał jeden z użytkowników. Reżyser odniósł się do tej wypowiedzi.
Nie ma nic bezdusznego w "Królu Lwie". Przez dekady dzieci z całego świata przychodziły do kin, by po raz pierwszy doświadczyć zbiorowej żałoby, zaangażować się w dzieło Szekspira przetłumaczone na niezliczone języki. To jedna z najlepszych lekcji zbiorowej empatii – napisał.
Oryginalny post możecie zobaczyć poniżej:
Niestety jego komentarz nie spotkał się z aprobatą. Do rozmowy włączył się inny użytkownik. Stwierdził, że Barry Jenkins, z którym przeprowadził wywiad podczas premiery "Moonlight" na festiwalu w Toronto, nie powiedziałby czegoś takiego. Możesz zrobić film Disneya dla pieniędzy, by później móc realizować swoje wymarzone projekty, ale nie musisz udawać, że się tym jarasz – napisał.
Stary, co to w ogóle za logika? – odpowiedział Jenkins. A co powiesz na to: oto kilka materiałów zrealizowanych przez "tego samego Barry'ego Jenkinsa, z którym rozmawiałeś na premierze »Moonlight«" (jak to ująłeś). Pracowałem nad nimi W TYM SAMYM CZASIE, kiedy powstawało "Moonlight".
Udostępnione przez Barry'ego Jenkinsa materiały możecie zobaczyć poniżej:
Przeczytaj oryginalny komentarz: że szkoda twojego talentu na bezduszną maszynę Igera. Zgadzam się z tym stwierdzeniem. Disney składa twórczą ekspresję na ołtarzu napędzanego zyskiem interesu korporacji i istnieje po to, by trzymać dziecięcą wyobraźnię za paywallem – odpisał użytkownik. Także i ten komentarz doczekał się odpowiedzi ze strony reżysera:
Powiedziałeś "a Barry Jenkins nie powiedziałby tego, co ty właśnie powiedziałeś". Ale luzik. To twoje słowa. Ja odpowiedziałem. A teraz wracam do pracy. Z wyrazami szacunku.
Barry Jenkins najlepiej znany jest jako scenarzysta i reżyser oscarowego dramatu "Moonlight". W jego CV znajdziemy też melodramaty "Medicine for Melancholy" i "Gdyby ulica Beale umiała mówić", a także seriale "Drodzy biali!" i "Kolej podziemna". Wystąpił też w dokumencie "Light & Magic".
Premiera animacji "Mufasa: Król Lew" zaplanowana jest na grudzień tego roku. Tytułowy bohater przemówi głosem Aarona Pierre'a. W pozostałych rolach usłyszymy m.in. Kelvina Harrisona jr., Setha Rogena i Billy'ego Eichnera. Zobaczcie pierwszy zwiastun:
Barry Jenkins broni Disneya. Przeczytaj dyskusję na X
Barry Jenkins wdał się w dyskusję z krytykami "Mufasy" na X (dawnym Twitterze). Barry, jesteś za dobry i za bardzo utalentowany na tę bezduszną maszynę Igera – napisał jeden z użytkowników. Reżyser odniósł się do tej wypowiedzi.
Nie ma nic bezdusznego w "Królu Lwie". Przez dekady dzieci z całego świata przychodziły do kin, by po raz pierwszy doświadczyć zbiorowej żałoby, zaangażować się w dzieło Szekspira przetłumaczone na niezliczone języki. To jedna z najlepszych lekcji zbiorowej empatii – napisał.
Oryginalny post możecie zobaczyć poniżej:
There is nothing soulless about The Lion King. For decades children have sat in theaters all over the world experiencing collective grief for the first time, engaging Shakespeare for the first time, across aisles in myriad languages. A most potent vessel for communal empathy.
— Barry Jenkins (@BarryJenkins) April 29, 2024
Niestety jego komentarz nie spotkał się z aprobatą. Do rozmowy włączył się inny użytkownik. Stwierdził, że Barry Jenkins, z którym przeprowadził wywiad podczas premiery "Moonlight" na festiwalu w Toronto, nie powiedziałby czegoś takiego. Możesz zrobić film Disneya dla pieniędzy, by później móc realizować swoje wymarzone projekty, ale nie musisz udawać, że się tym jarasz – napisał.
Stary, co to w ogóle za logika? – odpowiedział Jenkins. A co powiesz na to: oto kilka materiałów zrealizowanych przez "tego samego Barry'ego Jenkinsa, z którym rozmawiałeś na premierze »Moonlight«" (jak to ująłeś). Pracowałem nad nimi W TYM SAMYM CZASIE, kiedy powstawało "Moonlight".
Bruh what kind of logic is that?
— Barry Jenkins (@BarryJenkins) April 29, 2024
How about this, here are a few videos from the "same Barry Jenkins who premiered Moonlight" (as you put it) showing some of the things I was doing in my spare time AT THE SAME TIME I was writing Moonlight.
Here we go:
Udostępnione przez Barry'ego Jenkinsa materiały możecie zobaczyć poniżej:
https://t.co/smgVtOkEj3
— Barry Jenkins (@BarryJenkins) April 29, 2024
A Haunted House short film I supervised the production of for an afterschool Skate Club in San Francisco because the kids wanted to make a movie (THIS was a fantastic shoot!)
Przeczytaj oryginalny komentarz: że szkoda twojego talentu na bezduszną maszynę Igera. Zgadzam się z tym stwierdzeniem. Disney składa twórczą ekspresję na ołtarzu napędzanego zyskiem interesu korporacji i istnieje po to, by trzymać dziecięcą wyobraźnię za paywallem – odpisał użytkownik. Także i ten komentarz doczekał się odpowiedzi ze strony reżysera:
Powiedziałeś "a Barry Jenkins nie powiedziałby tego, co ty właśnie powiedziałeś". Ale luzik. To twoje słowa. Ja odpowiedziałem. A teraz wracam do pracy. Z wyrazami szacunku.
You said "and that Barry Jenkins wouldn’t have said what you just said."
— Barry Jenkins (@BarryJenkins) April 29, 2024
But it's cool. You said it. I responded. It's done.
I'm going back to work now. Much respect
Skąd znamy Barry'ego Jenkinsa?
Barry Jenkins najlepiej znany jest jako scenarzysta i reżyser oscarowego dramatu "Moonlight". W jego CV znajdziemy też melodramaty "Medicine for Melancholy" i "Gdyby ulica Beale umiała mówić", a także seriale "Drodzy biali!" i "Kolej podziemna". Wystąpił też w dokumencie "Light & Magic".
Zobacz zwiastun filmu "Mufasa: Król Lew"
Premiera animacji "Mufasa: Król Lew" zaplanowana jest na grudzień tego roku. Tytułowy bohater przemówi głosem Aarona Pierre'a. W pozostałych rolach usłyszymy m.in. Kelvina Harrisona jr., Setha Rogena i Billy'ego Eichnera. Zobaczcie pierwszy zwiastun:
powiązane artykuły
Filmy, Multimedia
Tak wygląda młody Mufasa. Pierwsze zdjęcie ze spin-offu "Króla...
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
